środa, 23 września 2015

Ciekawostki

Ciekawostki
Nie wiem czy ktoś to przeczyta lecz chciałabym zaszczycić moich kochanych czytelników (czyli was:)) kilkoma ciekawostkami i uzupełnieniami fabuły: 1)Wiele postaci wymyśliłam słuchając muzyki. Do niektórych dopasowałam osobne utwory np.: Do Artiego jedną z piosenek zespołu Enej Skrzydlate ręce Do Lili inną z ich piosenek Lili (stąd nazwa) oraz piosenkę Blue Cafe Zapamiętaj Do pary...

wtorek, 22 września 2015

Rozdział 23

     Witajcie! Mam dla was kolejną część przygód młodego Yeti i jego przyjaciół. liczę na to, że wam sie spodoba. Wszyscy zaczęliśmy uciekać. Po chwili dostrzegłem, że nie ma wśród nas Lili. Natychmiast zwróciłem i pobiegłem po nią. Ta głupia dziewczyna nie rozumie niebezpieczeństwa, jakie stwarza smok. Ona wciąż widziała w nim Bazylego. Po chwili zrozumiałem, że jedynym...

środa, 16 września 2015

Rozdział 22

Rozdział 22
Bardzo proszę wszystkich o komentarze. Bardzo mi na nich zależy. Możliwe, że niektóre opinie pmogą mi udoskonalić moją literaturę. Ja ich po prostu potrzebuję by zaspokoić moją potrzebę bycia ocenianym. Miłej lektury! Mijały dni a panująca wszechobecnie ciekawość wokół Bazylego nie zmalała. Wiszące nad nim widmo klątwy jeszcze ją spotęgowało. Był nawet bardziej popularny niż legendarna...

niedziela, 13 września 2015

Rozdział 21

Witam! Jestem bardzo zadowolona z siebie! Napisałam świetny tekst mimo, że wogóle mi się nie chciało! <BRAWA> Oto kolejny rozdział. Miłej lektury!                 Zaraz po lekcjach poszedłem do Vincenta. Miałem dość panującego w szkole uwielbienia dla Bazylego. Musiałem od tego odpocząć.                ...

sobota, 12 września 2015

Q&A

W przerwie między rozdziałami postanowiłam zrobić posta Q&A. Śmiało zadawajcie pytania w komentarzach. :) Możecie pytać o WSZYSTKO!...

wtorek, 8 września 2015

Rozdział 20

Rozdział 20
Kolejna część dla was! Miłej lektury. Następnego dnia odbyły się zawody strzeleckie. Oczywiście Lili brała udział. Podczas gdy ona się szykowała, ja szukałem tego chłopaka. Nigdzie nie mogłem gotować znaleźć, więc poprosiłem o pomoc Vincenta. Niestety on też nic nie wiedział, jednak pomógł mi w przeszukiwaniu szkoły. W pewnym momencie zaczęło dziać coś dziwnego. Tarcze strzelnice nagle zniknęły!...

niedziela, 6 września 2015

Rozdział 19

Nie miałam żadnego dobrego pomysłu na tytuł, ale myślę, że tak jest nawet lepiej. W końcu wiem ile tego mam. ;) Życzę miłej lektury!                 Mój pierwszy pocałunek. Była to tylko chwila, lecz mi wydawało się jakby to były długie godziny. Stało się wtedy coś niezwykłego. Deszcz wywołany przez przygnębioną Lili zmienił się w prześliczne płatki śniegu....

Po bitwie

Po bitwie
Przed wami kolejna część. :D Zapraszam do komentowania. MIŁEJ LEKTURY. Widząc tragedię przyjaciela nie można było nie czuć smutku. Nawet pogoda dopasowała się do sytuacji (oczywiście nie przypadkowo). Lunął na nas rzęsisty deszcz. Jednak nie wszystkim udzielił się ten smutek. Wilkołaki cieszyły się z odejścia despoty i odzyskania wolności. Nie można ich za to winić, w końcu Wiliam Holmes...

sobota, 5 września 2015

Dzień ofensywy

Dzień ofensywy
Przepraszam, że tak długo czekaliście (mam nadzieję, że ktoś czekał). Nie miałam ostatnio czasu i pomysłów. Wszystko z powodu rozpoczęcia roku szkolnego. Postaram się wstawiać kolejne posty regularnie, ale niczego nie obiecuję. Miłej lektury! Nadszedł ten dzień. A raczej noc. Cała ta akcja odbywała się w nocy. Nie mogłem się doczekać, kiedy wkroczę do akcji. Na przedpolach zamku rodowego...
Copyright © 2016 Opowieści Kattys , Blogger